J. Robert Oppenheimer (Cillian Murphy) to geniusz fizyki, wizjoner i człowiek, który na zawsze zmienił bieg historii. Podczas II wojny światowej pełnił funkcję dyrektora Projektu Manhattan, nadzorując rozwój broni jądrowej i prowadząc naukowców ku stworzeniu technologii, która zakończyła wojnę, ale jednocześnie otworzyła nowy, przerażający rozdział w dziejach ludzkości. Jednak jego wkład w naukę wykraczał daleko poza bombę atomową. Oppenheimer odegrał kluczową rolę w badaniach nad czarnymi dziurami, promieniowaniem kosmicznym i kwantową teorią pola. Po wojnie, dręczony moralnymi konsekwencjami swojego dzieła, stał się jednym z najgłośniejszych zwolenników kontroli nad rozprzestrzenianiem broni jądrowej. Jego działalność szybko wzbudziła podejrzenia rządu USA – w czasach zimnowojennej paranoi oskarżono go o sympatie komunistyczne i działalność szpiegowską, co doprowadziło do odebrania mu dostępu do tajnych dokumentów. Dopiero prezydent John F. Kennedy rozpoczął proces jego rehabilitacji, który po jego śmierci kontynuował Lyndon B. Johnson. Dziś Oppenheimer jest postrzegany jako symbol pacyfizmu i przestroga przed destrukcyjną potęgą nauki, która może zarówno ocalić, jak i zniszczyć świat.