„Pasja” to jeden z najbardziej intensywnych i przejmujących filmów, jakie kiedykolwiek poruszały temat ostatnich godzin życia Jezusa Chrystusa (Jim Caviezel). Mel Gibson stworzył wizualnie wstrząsające widowisko, które wzbudza zarówno podziw, jak i kontrowersje. Film wiernie odtwarza wydarzenia biblijne, a dla podkreślenia autentyczności zdecydowano się na unikalny zabieg – aktorzy posługują się dwoma wymarłymi językami: aramejskim i łaciną, co dodaje produkcji niezwykłej głębi. Choć „Pasja” stała się nieodłącznym elementem świątecznych ramówek telewizyjnych, to zdecydowanie nie jest łatwym seansem. Surowość przedstawienia, brutalne sceny i realistyczna narracja sprawiają, że to film dla widzów o mocnych nerwach. Obraz ten prowokuje do refleksji, zmusza do głębokiego przeżywania i konfrontacji z cierpieniem, a jego emocjonalna siła sprawiła, że do dziś budzi silne reakcje zarówno wśród wierzących, jak i sceptyków. „Pasja” to nie tylko film – to przeżycie, które zostaje w widzu na długo.