Życie dwóch bohaterek zostaje postawione na głowie, gdy w ich ręce trafia domowy robot typu T.0 o imieniu Théo – za stary, by dało się go sprzedać, ale wystarczająco wyjątkowy, by odmienić ich codzienność. Théo, gadatliwy, ciekawski i zawsze chętny do pomocy, szybko zdobywa sympatię Pauli, która od lat marzyła o własnym robocie. Dla Max (Blanche Gardin), sceptycznej wobec robotów i nowoczesnych technologii, jego obecność wydaje się jednak prawdziwą katastrofą. Gdy niespodziewany splot wydarzeń wprowadza chaos do ich życia, sytuacja nagle nabiera powagi. Czy to możliwe, że ten mechaniczny towarzysz, który tak irytuje Max, okaże się kluczem do rozwiązania ich problemów? A może właśnie on pomoże jej zrozumieć, że czasem wsparcie przychodzi z najbardziej nieoczekiwanych stron?